Dziś, tak jak w tytule, postanowiłam Was trochę ozłocić:)
Wiem, że nie wszyscy noszą biżuterię ze srebrnymi dodatkami,
więc dziś coś dla tych co lubią złoto:)
(Lub dla tych co je dopiero polubią;)
Zaczynamy:)
Kolczyki wykonane metodą haftu sutasz z kulkami onyksy, fasetowanymi koralikami Fire Polish i drobnymi koralikami Toho.
Naszyjnik ze sznurków woskowanych z ozdobną przekładką ręcznie wyplecioną ściegiem peyote w kolorze złota i czerni.