wtorek

Ozłocę Was:)

Dziś, tak jak w tytule, postanowiłam Was trochę ozłocić:)

Wiem, że nie wszyscy noszą biżuterię ze srebrnymi dodatkami, 
więc dziś coś dla tych co lubią złoto:)
(Lub dla tych co je dopiero polubią;)

Zaczynamy:)
Kolczyki wykonane metodą haftu sutasz z kulkami onyksy, fasetowanymi koralikami Fire Polish i drobnymi koralikami Toho.

 Naszyjnik ze sznurków woskowanych z ozdobną przekładką ręcznie wyplecioną ściegiem peyote w kolorze złota i czerni.




Bransoletka wykonana metodą haftu sutasz z onyskem i drobnymi koralikami Toho. Zamocowana na czarnym rzemieniu szytym, zapięcie typu toogle. (Możliwość zmiany długości, jak i zapięcia:) 



Płaski rzemień w kolorze brązowym z ozdobnym zapięciem 
oraz przekładką wyplecioną z koralików w kolorze złotym i Bronze :)



Sznury szydełkowo-koralikowe, czyli bead crochet.
Jeden cały w kolorze złotym, drugi czarny w złote kropeczki i ostatni: biały z dodatkiem bladego różu oraz złotych koralików z różową poświatą. Do tego wszystkiego fasetowane koralikami Fire Polish z funkcją AB (pięknie odbijającą światło) i wyplecione końcówki:)




 Naszyjnik poniżej byłby piękną ozdobą panny młodej! :)




1 komentarz: