wtorek

Ciepło, cieplej, najcieplej...

...czyli spełnianie ślubnych marzeń :)
Dlaczego? Dowiecie się jak zobaczycie wszystkie zdjęcia:)

Pewnego dnia odwiedziła mnie Kasia (obejrzyjcie jej cuda: Motyle Duszy), która chciała sprawić przyjaciółce prezent w postaci ślubnej biżuterii.
Przyznam, że na początku trochę się przeraziłam. 
Jak wykonać biżuterię, aby spodobała się Pannie Młodej, nawet z nią nie rozmawiając?

Jednak Kasia opowiedziała mi o Monice, przybliżyła miejsce ślubu i zabrałam się do pracy.


Powstał komplet z różnej wielkości kryształów Swarovskiego oplecionych drobnymi koralikami w kolorze srebrnym i kryształowym. 
Całość jest bardzo lekka i mocno błyszcząca.
Wykończony srebrem (Ag925).


 Koniecznie zobaczcie jak komplet prezentował się na Pannie Młodej! 


Sri Lanka - przepiękne egzotyczne miejsce.
Tam właśnie pojechał komplet biżuterii od nas i uświetnił ten wyjątkowy dzień.
Kasi opowieści o Monice pozwoliły stworzyć biżuterię idealną na plażę, nie przesadzoną, pasującą do sukni oraz (co najważniejsze) do Moniki :)



Warto podejmować wyzwania :) 
Efekty końcowe mogą nas naprawdę zaskoczyć.


 Prawda, że całość prezentowała się wspaniale? :)
 Zdjęcia pełnej stylizacji i uśmiech na każdym z nich jest największą nagrodą! 





2 komentarze:

  1. Och trzeba mieć wielki talent, żeby opierając się na słowa stworzyć takie cudowne, delikatne arcydzieło. Idealnie pasuje do Monisi <3
    Bardzo dziękuję <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy27/5/15

    Tak, potwierdzam :) Komplet biżuterii idealnie mi pasował. Jeszcze raz dziękuję Kasi za pomysł na prezent i za to, że tak dobrze mnie zna i Angelice za umiejętność podejmowania tak trudnych wyzwań! <3
    Obie jesteście niesamowite! Monika

    OdpowiedzUsuń